Kiedy popatrzymy na to jacy piłkarze zmieniali barwy w poprzednim letnim oknie transferowym, to zobaczymy, że najpopularniejszymi z nich byli Kai Havertz, Leroy Sane i Mauro Icardi. Porównując te nazwiska do tegorocznych transferów (np. do Messiego, Ramosa, Ronaldo czy Lukaku), możemy bardzo łatwo spostrzec że to lato było zdecydowanie bardziej ciekawe. W tym artykule postaram się ukazać które drużyny wykonały najlepsze transfery. Zapraszam
- Paris Saint Germain – Lionel Messi, Sergio Ramos, Giannuligi Donnarruma, Georgino Wijnaldum, Achraf Hakimi i Danilo Pereira
Drużyna ze stolicy Francji zakupiła wyżej wymienionych graczy za zaledwie 76 mln euro. Gracze ze zdjęcia (poza Hakimim) zostali ściągnięci za darmo, ponieważ ich umowy z byłymi pracodawcami wygasły. O ile ich transfery były darmowe, tak ich kontrakty musiały być opłacone przez PSG. Niemniej, pozyskanie tak dobrej szóstki graczy za wcześniej wspomniane pieniądze to istny majstersztyk.
Tak wzmocniona ekipa z Parc De Prains będzie głównym faworytem do wygrania Ligi Mistrzów. Myślę, że można się zgodzić z opiniami ekspertów, którzy twierdzą, że jeśli to się nie uda, to będzie to prawdziwa kompromitacja. Mając w składzie min. Messiego, Neymara, Mbappe (jak narazie), Icardiego, Verattiego i wielu innych utalentowanych graczy trzeba wygrywać najważniejsze europejskie rozgrywki.
- Manchester United – Jadon Sancho, Raphael Varane i Cristiano Ronaldo
Czerwone diabły na tych trzech topowych graczy zapłaciły ok. 155 mln euro. Jest to duża kwota, ale kiedy porówna się ją do 160 mln za które Barca sprowadziła Coutinho, to można być pełnym podziwu do działaczy z czerwonej strony Manchesteru. Raphael Varane i CR7 znają się ze wspólnej gry w Realu Madryt gdzie zdobyli m.in 4 puchary ligi mistrzów. Kiedy dodamy do tego duetu Jadona Sancho który w poprzednim sezonie zaliczył 16 goli i 20 asyst widzimy jak świetnymi ruchem było ściągnięcie tej trójki.
Manchester United po takich wzmocnieniach będzie jednym z głównych faworytów do wygrania Premier League i Ligi Mistrzów. Wydaje mi się, że po 9 latach mają szansę na wygraną w krajowych rozgrywkach ligowych, natomiast w Champions League mogą dojść do półfinału.
- FC Barcelona – Memphis Depay, Sergio Aguero, Emerson Royal i Eric Garcia
Wiem, że ruchy dumy kataloni na tle dwóch poprzednich drużyn nie są aż tak piorunujące, ale 9 mln euro za takich 4 zawodników, to naprawdę świetny ruch. Panowie po lewej stronie obrazka będą wzmocnieniem ofensywy Barcelony, natomiast zawodnicy znajdujący się po prawej stronie, będą dobrymi obrońcami. Trzech z tych piłkarzy zdążyło już rozegrać pierwsze minuty w nowych barwach. Jednym poszło to lepiej (np. Depayowi, który zdobył już dwie bramki w La Lidze), innym trochę gorzej (np. Ericowi Garcii, który przeciwko Athletic Bilbao zaliczył czerwoną kartkę).
To nie są transfery które pozwolą Barcy na walkę o wygraną w Champions League, ale na pewno przydadzą się do pomocy w zdobyciu La Ligi.
4. Wyróżnienia – Chelsea i Manchester City
Chelsea – pozyskanie jednej z najlepszych dziewiątek w Europie (Romelu Lukaku) na pewno zasługuje na szczególne wyróżnienie. W miejsce niepewnego Timo Wernera, wchodzi wracający na Wyspy Brytyjskie Belg, który w poprzednim sezonie zdobył 30 bramek i 10 asyst we wszyskich rozgrywkach. Sprowadzenie Lukaku powoduje, że Chelsea będzie jednym z głównych faworytów do wygrania Premier League (obok obu drużyn z Manchesteru).
Manchester City – wzmocnienie już niezwykle szerokiej kadry mistrza Anglii Jackiem Grealishem z Aston Villi jest bardzo dobrym posunięciem. 25 letni Anglik zdobył w poprzednim sezonie 19 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej jako środkowy pomocnik. Pep Guardiola po niepowodzeniu na ostatniej prostej (przegranej w finale lm) może mieć duże nadzieje co do wygrania Ligi Mistrzów, co jeszcze nie udało mu się z Manchesterem City.