Najbliższy czas, a dokładniej za 10 dni Cezary Kulesza poinformuje nas kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. W tym tekście postanowiłem pokrótce zarysować sylwetki pięciu najpoważniejszych zagranicznych kandydatów na to stanowisko, ponieważ w mediach głośno jest o obcokrajowcach, którzy są zainteresowani pracą z naszymi piłkarzami.
Fabio Cannavaro
Prowadzone drużyny: GZ Evergrande (Chiny), TJ Quanjian (Ch), Al-Ahli (Arabia Saudyjska)
Bez pracy od: 3 lat
Pierwsze nazwisko na tej liście może robić na nas duże wrażenie. Mowa bowiem o zdobywcy złotej piłki z 2006 roku. Jakby nie patrzeć to wielkie osiągnięcie, lecz dotyczące kariery zawodnika, a nie menedżera. Wśród drużyn, jakie Cannavaro prowadził widzimy zespoły Azjatyckie, w większości Chińskie. Choć w państwie środka ten włoski szkoleniowiec osiągał sukcesy, ponieważ wygrał tamtejsze rozgrywki, to nie są to imponujące dokonania mając w perspektywie jakość lokalnych lig. Choć nazwisko Fabio jest bardzo głośne i medialne, to biorąc pod uwagę tylko jego papiery menedżerskie nie powinniśmy brać go pod uwagę. Dodatkowo, tak jak to wypisałem, ten menedżer od ponad trzech lat jest bezrobotny, dlatego zatrudnienie go do tak ważnej roli jaką jest prowadzenie naszej kadry byłoby złym ruchem.
Andrea Pirlo
Prowadzone drużyny: Juventus U23, Juventus
Bez pracy od: 8 miesięcy
Ten szkoleniowiec również bardziej kojarzy się z karierą piłkarską, aniżeli menedżerską. Możemy jednak zauważyć, że prowadził on Juventus, czyli chyba najsilniejszy zespół, jakim dowodzili wszyscy omawiani tu szkoleniowcy. Jeżeli jednak spojrzymy jak prezentowała się staraj dama, kiedy dowodził nią Pirlo, to jego obraz nie będzie w zbyt pozytywnych barwach. W Turynie Andrea pracował tylko jeden sezon, który zakończył serię dziewięciu wygranych Serie A z rzędu. Do ostatniej kolejki jego drużyna musiała walczyć o czwartą pozycję umożliwiającą grę w lidze mistrzów w następnym sezonie. Z champions league stara dama pożegnała się już po ⅛ finału, gdzie w dwumeczu uległa przeciwko FC Porto. Choć w ostatnim czasie bardzo pozytywnie o tym szkoleniowcu wypowiadał się Wojciech Szczęsny, który miał okazję pracować z 42-letnim menedżerem, to nie uważam, by był to dobry kandydat na miano naszego selekcjonera, z powodu zbyt małego doświadczenia.
Cesare Prandelli
Prowadzone drużyny: Fiorentina, Genoa, Valencia, Galatasaray, Reprezentacja Włoch, Roma
Bez pracy od: 10 miesięcy
Prandelli jest menedżerem o zdecydowanie lepszym CV niż poprzednio omawiani szkoleniowcy. Przez cztery lata pracował on z reprezentacją Włoch i wystąpił z nich na dwóch wielkich turniejach. Pierwszy z nich był bardzo udany, ponieważ na Euro 2012 Italia doszła do finału całych rozgrywek, gdzie musiała uznać wyższość Hiszpanów. Podczas mundialu w Brazylii Włosi zaprezentowali się zdecydowanie gorzej. Drużyna z półwyspu apenińskiego zajęła trzecie miejsce w grupie, głównie za sprawą porażki z Kostaryką, co oznaczało koniec turnieju dla Prandellego. W kolejnych latach 64-latek pracował w kolejnych znanych klubach, lecz w żadnym z nich nie odniósł sukcesów. W swojej ojczyźnie razem z Fiorentiną i Genoą zajmował pozycje bliskie strefy spadkowej, a zarówno w Valencii jak i Galatasaray pracował przez okres 3 miesięcy. Myślę, że był to świetny szkoleniowiec, lecz w ostatnich latach nie zapracował sobie na to, abyśmy mogli czekać na niego z otwartymi ramionami jak na jakiegoś wybawiciela.
Marco Giampaolo
Prowadzone drużyny: Torino, AC Milan, Sampdoria
Bez pracy od: 1 roku
Uważam, że najlepszym kandydatem wśród wszystkich omawianych tu szkoleniowców jest Marco Giampaolo. W przeszłości pracował on z Bereszyńskim, Zielińskim, Linettym, Piątkiem, Skorupskim i Kownackim. Zbigniew Boniek powiedział kiedyś o tym menedżerze:
“Jednym z najlepszych fachowców, jakich znam, jest Marco Giampaolo. Załóżmy, że mogę zatrudnić Kloppa albo Giampaolo. W ankiecie Wyborczej byłoby 99% głosów za Kloppem, a w ciemno wziąłbym Giampaolo, bo chcę trenera, nie showmana.”
Choć moim zdaniem zatrudnienie Niemieckiego menedżera byłoby lepszą decyzją niż praca z Giampaolo, to rozumiem zachwyt byłego prezesa pzpn. Jak dobrze bowiem wiemy, Zibi jest wielkim fanem Serie A, a Marco dobrze sobie radził na Włoskich boiskach w szczególności podczas pracy w Sampdorii. Choć w ostatnim miejscu pracy, czyli Torino 54-latek nie radził sobie najlepiej, to sądzę, że dzięki znajomości Polskich piłkarzy i dużego doświadczenia ten szkoleniowiec wśród wszystkich obcokrajowców powinien zostać najbardziej rozpatrywany przez Cezarego Kuleszę.
Jürgen Klinsmann
Prowadzone drużyny: Hertha Berlin, reprezentacja USA, Bayern Monachium, reprezentacja Niemiec
Bez pracy od: 1 roku
Roman Kołtoń w ostatnim czasie podał, że ten Niemiecki menedżer jest zainteresowany posadą selekcjonera reprezentacji Polski. W ostatnim czasie pracował on w Hercie Berlin, gdzie spotkał Krzysztofa Piątka. Pobyt w stolicy swojej ojczyzny był nieudany i skończył się zwolnieniem już po 3 miesiącach. Wcześniej Klinsmann pracował w reprezentacji Stanów Zjednoczonych, z którymi pracował przez okres czterech lat i osiągał z Amerykanami dość dobre wyniki. We wcześniejszym czasie pracował w Bayernie Monachium i reprezentacji Niemiec. Choć z kadrą osiągał sukcesy – 3 miejsce na mundialu i finał mistrzostw Europy, to było to zbyt dawno temu, by uważać to za poważny atut. Mowa bowiem o wydarzeniach sprzed 16 lat. Nie uważam, żeby był to dobry kandydat na stanowisko selekcjonera naszej kadry, z powodu złych wyników w okresie ostatnich 5 lat.
Zagraniczni kandydaci na selekcjonera Polski
