Werner wraca do Lipska, Dybala królem Rzymu

Choć na dobre rozpoczęły się już rozgrywki ligowe we Włoszech, Anglii, Hiszpanii, Francji, Niemczech czy Polsce, to na rynku transferowym wciąż dzieje się wiele ciekawych rzeczy. Tym razem postanowiłem przyjrzeń się ruchom dotyczącym Chelsea i AS Romy, czyli obu ekipom które były lub są trenowane przez Jose Mourinho.

Timo Werner za 20 mln euro

Rozpoczynamy od postaci widocznej na powyższym, głównym zdjęciu. 26-letni Werner po dwóch sezonach spędzonych w Chelsea wraca do RB Lipsk z nadzieją, że odbuduje się w swojej ojczyźnie.

Jak możemy opisać jego pobyt w zespole ze Stamford Bridge? Dość negatywnie, bo londyńska drużyna sprowadzała go za 53 mln euro, a w jej barwach Werner zdobył 23 gole i 21 asyst. W poprzednim, teoretycznie prostszym, bo nie wymagającym aklimatyzacji sezonie Niemiec podczas ponad 2.125 min, jakie spędził na boisku tylko 11 razy zdołał pokonać bramkarzy rywali. Sporym problemem 26-latka była nieskuteczność i pudłowanie w najprostszych sytuacjach, co tylko zwiększało problemy strzeleckie tego gracza.

53-krotny reprezentant Niemiec, który w kadrze zdobył 24 bramki trafia do ojczyzny. Jest on najskuteczniejszym i być może najlepszym piłkarzem w historii RB Lipsk, a w drużynie napędzanej przez pieniądze Red Bulla spędził cztery lata. Z tego powodu wydaje się, że Werner powinien doskonale odnaleźć się w tej ekipie i stworzyć znakomity duet napastników razem z Christopherem Nkunku (w poprzednim sezonie Francuz strzelił aż 34 gole!). Myślę, że 26-latek dokonał świetnego wyboru przenosząc się do poprzedniego klubu, bo wprawdzie jest to krok w tył, to być może pozwoli on wejść na wyższy poziom i uczyni go największą legendą Lipska.

Marc Cucurella za 65 mln euro

Jak już zachaczyliśmy o The Blues, to teraz zajmijmy się ich nowym nabytkiem. Jest nim 24-letni Cucurella, który ostatni sezon spędził w Brightonie i zaprezentował się w tej ekipie na tyle dobrze, że Chelsea uczyniła z niego najdroższego lewego obrońcę świata. Przed trafieniem do Mew Hiszpan występował w ojczyźnianym Getafe. Warto zaznaczyć, że jako 14 latek trafił on do młodzieżowej Barcelony i spędził tam cztery lata.

Prawie najdroższy boczny obrońca w historii (bo liderem takiego rankingu jest Achraf Hakimi sprowadzony poprzedniego lata za 66 mln euro do PSG) zawdzięcza tak wysoką sumę za jaką przychodzi do Chelsea trzem aspektom.

Po pierwsze doskonale sprawdził się on w realiach Premier League – w swoim 1. sezonie na wyspach był kluczową postacią Brightonu (rozegrał najwięcej min spośród piłkarzy z pola) i zajął z Mewami najwyższą pozycję w ich historii, jaką była 9. lokata w lidze.

Po drugie jest wszechstronnym lewym obrońcom, bo świetnie łączy on grę w ofensywie z obronnymi obowiązkami. Często rozgrywa piłkę (wymienia średnio 58 podań na mecz), przyśpiesza akcje (śr. 5 podań progresywnych na 90 min) i przechwytuje piłkę (śr. 2 na mecz).

Ostatni powód tak wysokiej ceny jest dość prosty – zalety Cucurelli sprawiły, że z Chelsea rywalizowali o niego mistrzowie Anglii, czyli Manchester City. Pep Guardiola po sprzedaży Oleksandra Zinchenki potrzebował lewego obrońcę, lecz na pewno nie zostanie nim 24-letni Hiszpan.

Chelsea dokonała świetnego ruchu ściągając do siebie wychowanka Barcelony, bo w poprzednim sezonie na Stamford Bridge brakowało lewego obrońcy. Ten problem był powodowany kontuzjami Bena Chillwella, które wykluczyły go z gry na prawie 6 miesięcy.

Paulo Dybala za darmo

Przenosiny Dybali do stolicy Włoch możemy spokojnie określić najciekawszym letnim ruchem w Serie A. Argentyńczyk jako piłkarz Juventusu spędził w Turynie siedem lat, w trakcie których stał się najlepszym zawodnikiem Starej Damy.

28-latek ma ogromny bagaż doświadczeń – rozegrał 271 meczów w Serie A i we włoskiej lidze zdobył 98 goli i 51 asyst. Jest również finalistą Ligi Mistrzów (16/17) oraz pięciokrotnym mistrzem Włoch. Ma to o tyle duże znaczenie, że Roma od 15 nie może zdobyć żadnego trofeum na krajowym podwórku, a w Europie udało jej się zdobyć wyłącznie tegoroczną Ligę Konferencji. Doświadczenie byłego gracza Juventusu może zatem pomóc w powiększeniu gabloty z trofeami rzymskiego klubu.

Już samo powitanie w Rzymie (o którym pisałem na fanpage’u na fb) pokazuje, że Dybala z miejsca stanie się najważniejszą postacią Romy. Kibice ze stolicy Włoch podobnie jak ci z Neapolu w przypadku Maradony pokochali argentyńskiego ofensywnego pomocnika i pokładają w nim nadzieje na sukcesy Wilków.

Sympatycy Giallorossich (tzn. żólto-czerwonych) są najbardziej zaangażowanymi w szalonych na punkcie futbolu Włoszech, dlatego w razie wielkich sukcesów Argentyńczyk może nawet stać się legendą tej ekipy. Umowa Dybali ze stołecznym klubem obowiązuje przez trzy następne sezony.

Georgino Wijnaldum wypożyczenie

Wijnaldum choć do Paryża trafił dopiero rok temu, to na jeden sezon opuszcza PSG. W stolicy Francji nie poszło mu najlepiej, bo pomimo tego, że rozegrał prawie 2.000 minut, to nie był kluczową postacią środka pola. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż na oba mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt nawet nie był powołany do szerokiej kadry, dlatego najważniejsze spotkania mistrzów Francji oglądał z perspektywy trybun.

Roczne wypożyczenie do Romy wydaje się najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich stron – PSG po roku z powrotem będzie miało Holendra do dyspozycji, Wijnaldum stanie się ważną postacią nowej drużyny, a Roma otrzyma bardzo dobrego piłkarza.

31-latek po odejściu z Liverpoolu znacznie obniżył loty, ale przenosiny do zupełnie nowej ligi mogą mu dobrze zrobić. Nie powinniśmy wykluczać, że dzięki regularnym, pełnym występom w barwach Romy może wrócić do optymalnej dyspozycji. Wówczas stołeczny klub będzie mógł aktywować klauzulę wykupu tego gracza za 8 mln euro.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *